Do przyjaciół i raskali...

 

Bartoszu Zawiejo, Arkadiuszu Bujaku, Moniko Danelska i Tomaszu Stachowiaku!

W związku z obelżywymi pomówieniami mojej osoby, oszczerczymi treściami zawartymi na stronie Poznańskiej Platformy Obywatelskiej na Facebook’u, przy całkowitym braku reakcji z waszej strony, uprzejmie proszę nigdy więcej nie zwracać się do mnie po imieniu.

W minionym tygodniu umieściłam żartobliwy wpis i zdjęcie na stronie Pani radnej Beaty Urbańskiej, tuż pod jej wpisem i zdjęciem „Dzieciaki bez biletów”. Nawet ślepiec i głupiec zauważyłby, że moje zdjęcie było celowo przerobione i celowo umieszczone pod zdjęciem Pani radnej Urbańskiej, żeby wywołać określoną reakcję.

Ze zdumieniem i zaskoczeniem zauważyłam, że Platforma Obywatelska postanowiła zmanipulować mój wpis i załącznik graficzny i oskarżyła mnie publicznie o „kradzież” i „zbrodnię”.

Zniknął mój wpis - komentarz, a wyrwany z kontekstu sam plik graficzny posłużył Poznańskiej Platformie Obywatelskiej do spreparowania ohydnego paszkwilu.

Lawina pomówień i obelg spadły na mnie tylko z tego powodu, że Poznańska Platforma Obywatelska, w swej nienawiści do przeciwników politycznych zaatakowała na oślep, chwytając się najpodlejszego ze sposobów - oszczerstwa, próbując mnie zdyskredytować w oczach opinii publicznej.

Bartoszu Zawiejo, Arkadiuszu Bujaku, Moniko Danelska i Tomaszu Stachowiaku!

Musieliście widzieć te poniżające mnie kłamstwa, naruszanie mojej czci, godności oraz dóbr osobistych. Nie zareagowaliście. Tak się nie zachowują ludzie, którzy mają choć trochę honoru. Nie życzę już sobie być z wami na ty. Zapomnieliście, że warto być przyzwoitym.

Od dzisiaj, dla państwa wymienionych wyżej, tylko i wyłącznie: Pani Ewa Jemielity

A dla Przyjaciół, którzy w tę Parszywą Ohydę nie uwierzyli: Serdeczne Dzięki!